Na city break świetne będzie Opole! Co zwiedzać? Gdzie udać się najpierw? Oto gotowa lista atrakcji turystycznych. Akropol, amfiteatr… W tym mieście możecie spędzić nie tylko romantyczny wieczór. Ale fakt jest taki, że Wieża Piastowska świetnie nadaje się na zaręczyny. Ups! Mamy nadzieję, że nic się nie wydało. Ruszajcie w drogę. Od świetnej przygody dzieli Was tylko 24 minuty jazdy od naszego hotelu Zamkowy Młyn!
Przyjeżdżając do Opola, co zwiedzać najpierw wypada? Kilka tysięcy turystów każdego roku odwiedza majestatyczną Wieżę Piastowską. To z pewnością będzie dobry początek turystycznej wycieczki po mieście pełnym tajemnic. Ten fragment Zamku Piastowskiego jako jedyny uchronił się przed zniszczeniem. Na szczyt wieży prowadzą 163 drewniane schody. Całkiem sporo, prawda?
Po wdrapaniu się na samą górę Waszym oczom ukaże się panorama Opola. Przy odrobinie szczęścia w postaci dobrej pogody widoki zapierają dech w piersi! Wejście na teren Wieży Piastowskiej jest możliwe tylko z przewodnikiem. Po 40 minutach spędzonych w „pachnących” historią murach możecie ruszyć do kolejnego atrakcyjnego miejsca na mapie Opola.
Kolejnym punktem, który koniecznie trzeba zobaczyć, jest oczywiście opolski amfiteatr. W tym miejscu życie tętni w rytmie muzycznych akordów przez cały rok. Od 1963 roku niemal każdego roku odbywa się tam Krajowy Festiwal Opolskiej Piosenki, który transmitują popularne stacje telewizyjne. Nie wiemy czy wiecie, ale jest to najstarszy festiwal muzyki rozrywkowej w Polsce, a nawet w Europie? Co ciekawe, setki lat temu, w tym samym miejscu znajdowała się jedna z najstarszych osad słowiańskich. Opolski amfiteatr powstał na jej zgliszczach. Obecnie obiekt dysponuje 3653 miejscami siedzącymi. Przed przebudową w 2009 roku było ich prawie 5 tysięcy! Amfiteatr prezentuje się bardzo dostojnie i to nie tylko w ekranie telewizora. To obowiązkowy punkt wśród atrakcji turystycznych Opola!
Na tę zabytkową kamienicę traficie podczas spaceru popularną ulicą Św. Wojciecha w Opolu. Niepozorny i wąski budynek muzeum ma tabliczkę z numerem 9. Chociaż wnętrze gruntownie wyremontowano, to zastosowane w 1890 roku rozwiązania nie zostały zmienione. Na dwóch pierwszych kondygnacjach kamienicy odtworzono dwuizbowe mieszkania o powierzchni 35 metrów kwadratowych.
Pomieszczenia „czynszówki” dokładnie odzwierciedlają prezentowaną epokę. Odtworzone mieszkania z bibelotami codziennego użytku pozwalają poczuć klimat dawnych lat. Podziwiać można urządzone kompletnie kuchnie i saloniki, a także piece kaflowe, które niegdyś ogrzewały mieszkania. Jeśli udacie się na trzecie piętro kamienicy, odkryjecie ówczesną pralnię i suszarnię. Podczas każdej wizyty w tym nietypowym muzeum można dostrzec coś nowego. Przesympatyczni przewodnicy chętnie opowiadają anegdotki z życia mieszkańców oraz pokazują działanie sprzętów codziennego użytku. Wizyta w „czynszówce” przeniesie Was w lata 1890-1965. Gwarantujemy, że na ramieniu poczujecie „oddech” tamtych lat!
Wejście do muzeum jest płatne, ale cena nie jest wygórowana. Jeśli kupicie bilet łączony, który upoważnia także do zwiedzenia Muzeum Śląska Opolskiego, zaoszczędzicie na pyszne opolskie lody!
A teraz gratka dla wielbicieli romantycznych spacerów. Któż z Was nie lubi kolorowych kamieniczek udekorowanych blaskiem zachodzącego słońca? A jakby tak dorzucić do tego widoku szum płynącej wody, w której nieśmiało odbijają się owe architektoniczne cuda? Tak, tak – takie tkliwe widoki wzruszają najczęściej płeć piękną. Ale czegóż się nie robi, by zadowolić ukochaną? Tym bardziej, że opolska Wenecja jest w zasięgu Waszej ręki. I to dosłownie. Pomiędzy ulicą Zamkową i Katedralną w Opolu, tuż nad brzegiem Kanału Młynówka rozciąga się ten wyjątkowo piękny krajobraz. Jeśli zwiedzanie rozpoczniecie od ulicy Piastowskiej, to widoki będą naprawdę spektakularne!
W sercu Opola, na placu Daszyńskiego znajduje się opolska Ceres. Pod nazwą bogini urodzaju kryje się secesyjna fontanna. Wybudowano ją w 1907 roku. U stóp rzymskiej bogini znajdują się mężczyźni z sieciami na ryby i kilofem. Są też dwie kobiety, które trzymają owoce i snopki siana. To symbole opolskiego przemysłu, których zadaniem jest pilnowanie urodzaju po dziś dzień.
Wiedzieliście, że w Polsce mamy swój Akropol? Wprawdzie od 1996 roku najwyższe wzniesienie na opolskiej starówce nazywane jest Wzgórzem Uniwersyteckim, ale wśród najstarszych przedstawicieli lokalnej ludności wciąż funkcjonuje ta pierwsza nazwa. Ale do rzeczy! Oprócz posągów, które oddają urodę greckich muz, można zobaczyć w tym miejscu również popularny „kościół na górce” pod wezwaniem św. Wojciecha. Jedna z legend opowiada o tym, że podczas udzielania sakramentu chrztu zabrakło wody. Zdenerwowany Święty Wojciech uderzył wtedy pastorałem w ziemię. Z małego pęknięcia, które powstało wskutek uderzenia, miało wówczas wytrysnąć źródełko wody o cudownych właściwościach. Obecnie, studnia nazwana jego imieniem znajduje się na Placu Kopernika w Opolu. Ażurowa kopuła, która pokrywa studnię, została wykonana przez lokalnych artystów. Wzbudza wiele emocji wśród przyjezdnych, dlatego koniecznie musicie tam zajrzeć!
Jedną z wielu atrakcji turystycznych Opola jest popularna wyspa Bolko. Cóż kryje się pod tą tajemniczą nazwą? Na jej terenie znajduje się ogród zoologiczny o powierzchni ponad 30 hektarów. Mieszka w nim ponad 1000 zwierząt, które reprezentują 227 gatunków. Dużo, prawda? Jeśli nie wiecie, jak wyglądają uszanki kalifornijskie, to koniecznie musicie się tam wybrać. Można tam również zobaczyć prawdziwego aligatora. Tuż obok tego ogromnego ogrodu znajduje się popularne opolskie kąpielisko. Na zadrzewionych polanach chętnie spędza czas opolska młodzież. Na wyspie Bolko o relaks nietrudno. Jej teren jest dobrze zagospodarowany. Bliskość tamtejszej przyrody pomaga odzyskać równowagę, podobnie jak na Górze Świętej Anny czy w Muzeum Wsi Opolskiej.
I pomyśleć, że to tylko namiastka opolskich atrakcji turystycznych. Podczas wizyty w Opolu, które oddalone jest od naszego hotelu Zamkowy Młyn tylko o 28 minut, z pewnością nie ma miejsca na nudę. A liczne muzea, parki i punkty widokowe to tylko przedsmak tego, co możecie zobaczyć w jego bliskiej okolicy. Mowa tu o takich atrakcjach jak chociażby Zamek Moszna czy pobliska Fabryka robotów.
Czas dojazdu z Hotelu Zamkowy Młyn: 24 minuty
Orientacyjny czas zwiedzania: 6-9 godzin
Wstęp płatny: Tak / Nie (zależnie od miejsca)
Atrakcja dla rodzin z dziećmi: Tak
